Unijna gra w zielone rozpoczęta
Już za kilka dni w Śląskim Centrum Przedsiębiorczości rozpocznie się nabór „Wsparcie MŚP na rzecz transformacji — Mikroinwestycje”. To kolejny krok prowadzący do urzeczywistnienia się Śląska przyjaznego nie tylko dla nas, ale także przyszłych pokoleń.
Za nami zakończony nabór dla firm planujących duże przedsięwzięcia — można było w nim uzyskać co najmniej 5 milionów złotych dofinansowania. Zgłosiło się 201 przedsiębiorstw, a całkowity koszt projektów wynosi ponad 4,6 miliardów złotych. Teraz nadeszła pora na drugi w tym roku konkurs w ŚCP. Mikroinwestycje skierowane są do tych przedstawicieli biznesu, których potrzeby są nieco mniejsze.
W nowe zielone gramy
Nie zrywamy już codziennie liści i traw, aby na pytanie znajomego o zielone w każdej chwili móc pokazać fragment świeżej rośliny jako wiosennego symbolu życia. Gra — jak wiemy — istniała od średniowiecza, ale jeszcze pod koniec lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku Wojciech Młynarski tak śpiewał o uciekających szansach, upływającym czasie i nieustannym dążeniu do celu: „Jeszcze w zielone gramy, jeszcze nie umieramy…”. Nasza rozgrywka jest trochę inna. Celem jest zielony Śląsk. Staramy się chronić każde drzewo, wprowadzić obieg zamknięty do przemysłu, zredukować ilość odpadów, oszczędzać wodę, wykorzystywać ekologiczne źródła energii. Oferujemy dofinansowanie w wysokości co najmniej 500 tysięcy złotych. To środki pozwalające zredukować negatywny wpływ transformacji regionu na sytuację pracowników i przedsiębiorców, a także pozostawić dla przyszłych pokoleń przyjazny świat, w którym będzie można żyć w zgodzie z naturą. Stanie się to możliwe właśnie dzięki realizacji zasad zrównoważonego rozwoju oraz „Nie czyń poważnych szkód”, a także strategii Europejskiego Zielonego Ładu.
W naborze mogą brać udział wyłącznie przedsiębiorstwa realizujące projekt na terenie przynajmniej z jednego z podregionów: katowickiego, bielskiego, tyskiego, rybnickiego, gliwickiego, bytomskiego lub sosnowieckiego. Środki unijne wspomogą w szczególności rozwój zdegradowanych terenów poprzemysłowych — tych, gdzie wcześniej znajdowały się m.in. kopalnie, bocznice kolejowe, hałdy czy składowiska — oraz niezamieszkanych i niezagospodarowanych przemysłowo. Wyszukiwarka OPI TPP 2.0. pozwoli właścicielom firm sprawdzić, które pogórnicze tereny wziąć pod uwagę.
Całkowita wartość projektu nie może przekroczyć 2 milionów złotych. Poziom dofinansowania zależy od statusu przedsiębiorstwa. Mikroprzedsiębiorstwa oraz małe firmy uzyskają maksymalnie 60%, natomiast średnie — 50%. Projekty podlegają zasadom pomocy de minimis. Jej poziom będzie badany w momencie podpisania umowy. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi w marcu lub — w przypadku, gdy wpłynie powyżej 400 wniosków — w czerwcu 2024 r. Umowa powinna zostać podpisana do trzech miesięcy od momentu przyjęcia uchwały Zarządu Województwa Śląskiego o dofinansowaniu projektów. Dostępną kwotę de minimis można sprawdzić w bazie SUDOP.
Pomoc ze środków Funduszy Europejskich obejmuje nabycie nowych środków trwałych, a także wartości niematerialnych i prawnych, jak np. autorskich praw majątkowych, licencji czy oprogramowania oraz poniesienie kosztów pośrednich. Te ostatnie wynoszą 7 % kosztów bezpośrednich i będą rozliczane metodą uproszczoną w formie stawki ryczałtowej. Dodatkowo można uzyskać wsparcie w przypadku szkoleń prowadzonych przez firmy zewnętrzne.
Jak wygrać to starcie?
Szansą na uzyskanie dobrego wyniku są kryteria, za które można uzyskać dodatkowe punkty. Można ich otrzymać aż 31. Oprócz wspomnianej realizacji projektu na terenach poprzemysłowych doceniona zostanie lokalizacja w gminach wchodzących w skład Obszarów Strategicznej Interwencji województwa śląskiego. Premiowane jest także odejście od branży okołogórniczej i przebranżowienie się oraz wejście na nowe rynki. Kolejne punkty przyniesie na przykład zaprojektowanie zrównoważonych produktów czy zaplanowanie samowystarczalności energetycznej. Warto realizować projekt dotyczący regionalnych specjalizacji województwa śląskiego. Są nimi energetyka, ICT, medycyna, zielona gospodarka i przemysły wschodzące. Opłaca się również przyjrzenie się rozwiązaniom stosowanym w tych regionach górniczych, które przechodzą proces transformacji, i wykorzystanie ich. Także komplementarność projektu z innymi, realizowanymi na terenie tej samej lub sąsiednich gmin, przyniesie kolejne punkty. Premiowane będzie też utworzenie nowych miejsc pracy i rozliczanie się w urzędzie skarbowym zlokalizowanym na terenie województwa.
Szach mat dla przestarzałych rozwiązań
W przeprowadzeniu projektów pomogą zaliczki. To duże ułatwienie dla przedsiębiorców. Pozwoli zachować większą elastyczność i płynność finansową. Łącznie w tej formie można otrzymać aż 90% dofinansowania. Pierwsza transza zaliczki, wynoszącą maksymalnie 40%, będzie dostępna od razu po podpisaniu umowy. Kolejne wnioski wolno składać co pół roku, pod warunkiem rozliczenia 70% poprzedniej transzy. Zaliczki należy rozliczyć do roku i czternastu dni od daty przekazania środków lub — jeśli ten termin wykracza poza datę zakończenia realizacji projektu — do momentu jego zakończenia.
Nabór będzie trwał od 5 do 26 września. Dokumentacja naboru znajduje się na stronie Funduszy Europejskich dla Śląskiego 2021-2027. Realizacja projektów zacznie się w przyszłym roku.
